Marcepan kupiłam kiedyś na zapas, myśląc, że na pewno do czegoś się przyda. Zalegał w szafce od dłuższego czasu, aż w końcu nadszedł jego dzień ;) Niestety moja siostra nie jest jego fanką, musiała więc siedzieć nad swoim talerzem i skrupulatnie wyciągać ze swoich placków jego kawałki...
Właściwie nie są to chyba do końca pankejki, bo rosną głównie dzięki ubitym białkom. Dodają im one puszystości, dzięki której smakują jeszcze lepiej ;) Kawa jest tylko delikatnie wyczuwalna, dominuje słodki marcepan i żurawina. Placki można jeść z Nutellą lub innymi dodatkami, jednak moim zdaniek nie potrzeba im żadnych dodatków - są pyszne same w sobie :D
Niedzielne rodzinne śniadanie warto zacząć od pancakesów - kto ich nie lubi? Nie radzę jednak przygotowywać ich osobom nie lubiącym marcepanu, bo będziecie musieli patrzeć na ich milczącą mękę... W innym przypadku każdy z pewnością zje te placki ze smakiem ;D
Pancakes z kawą i marcepanem
Składniki na ok. 10 sztuk:
- 300 g mąki
- 3 łyżki cukru trzcinowego
- 300 ml mleka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 150 g marcepanu
- 2 łyżeczki kawy mielonej
- garść żurawiny
- 2 jajka
- szczypta soli
Mąkę wymieszać z cukrem, kawą, proszkiem, żurawiną i drobno posiekanym marcepanem. Dodać żółtka z mlekiem, wymieszać dokładnie. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywno, wmieszać delikatnie do masy. Smażyć na patelni wysmarowanej olejem, na małym ogniu, po 2 - 3 minuty z każdej strony. Smacznego!
FragOla <3
Inspiracja: blog Burczy mi w brzuchu
oj coś czuje, że było to pyszne! :)
OdpowiedzUsuńzachęcam do wzięcia udziału w konkursie :)http://foodmania-przepisy.blogspot.com/2015/02/konkurs-walentynkowy.html