Lody z palonym masłem i prażonymi nerkowcami
Tym razem postanowiłam przygotować deser z przepisu Dominiki Wójciak, zwyciężczyni poprzedniej edycji MasterChefa. Lody z palonego masła brzmiały bardzo ciekawie... Poświęciłam dla nich nawet garnek, który nieco się przypalił ;)
Lody mają bardzo charakterystyczny smak, czuć w nich lekko orzechowe, przypalone masło. Wyszły kwaśnawe i dość tłuste, przyjemnie się je jadło, choć można je uznać za dość specyficzne.
Dla lodomaniaków jest to kolejny przepis do wypróbowania - jeśli lubicie poznawać nowe smaki, do dzieła! Może deser przypadnie wam do gustu, może nie, jedno jest pewne: podaruje wam choć - cząstkę lata, za którego wspomnieniem tak się tęskni w styczniu ;)
Lody z palonym masłem
Składniki:
- 200 ml kremówki 30/36%
- 200 ml mleka
- 2 garści podprażonych orzechów nerkowca
- 4 łyżki masła
- 4 łyżki brązowego cukru
- szczypta soli
- 4 żółtka
Masło gotować w rondelku ok. 10 min. na małym ogniu, aż osiągnie bursztynową barwę i orzechowy aromat. Wymieszać je z żółtkami, solą i cukrem. Kremówkę i mleko zagotować, zahartować łyżką mieszanki masę maślaną, a następnie wlać ją do gotujących się płynów. Podgrzewać chwilę, gdy zgęstnieje, przelać do pojemnika na lody. Podprażyć nerkowce i wmieszać do gęstej masy. Wstawić do zamrażarki na kilka godzin, co godzinę wyjmować i mieszać. Wyjąć 15 min. przed podaniem. Smacznego!
FragOla <3
cudowny przepis, musimy wypróbować
OdpowiedzUsuńzapraszamy do nas
blotodlazuchwalych.blogspot.com
Amanda&Hubert