Tarta z cebulą, serem żółtym i rokpolem
Zacznijmy od tego, że miałam na nią bardzo niewiele czasu, bo tylko 1,5 godziny. Ciasto zaś powinno stać kilka godzin w lodówce... Po ugnieceniu wylądowało na chwilę w zamrażarce :)
Na domiar wszystkiego podana w przepisie ilość jajek i śmietany była za duża i połowa wylądowała w zlewie, nie znałam też temperatury pieczenia... Mimo wszystko jakimś cudem tarta wyszła niebiańsko smaczna ^^
Najbardziej smakowało mi kruche ciasto - było słone, delikatne, rozpływające się w ustach... Farsz też był pyszny, mocno jajeczny i serowy. Całość to jak dla mnie przysmak 10 razy lepszy od tart dostępnych w wielu kawiarniach, polecam więc gorąco!
Tym sposobem rozpoczęła się prawdopodobnie nowa faza, tym razem na tarty! Jaka będzie następna? Macie jakieś propozycje? :3
Tarta cebulowo - serowa
Składniki na tortownicę o śr. ok. 24 cm:
- 1,5 szklanki mąki
- 5 jajek
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 kostki margaryny/masła (u mnie pół na pół)
- 3 - 4 średnie cebule
- 75 g sera żółtego
- 50 g rokpola
- 1 i 1/8 szklanki śmietany 18%
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Mąkę, 2 jajka, sól, margarynę/masło i 2 łyżki zimnej wody zagnieść na kruche ciasto. Wyłożyć nim tortownicę, schować do lodówki na ok. 2 godziny (lub na 20 min. do zamrażarki). Cebulę posiekać w kostkę, przesmażyć na odrobinie oleju. Wyłożyć na ciasto. Na wierzch zetrzeć ser żółty i pokruszyć rokpol, zalać wszystko śmietaną roztrzepaną z resztem jajek i przyprawami. Piec 40 min. w 160 stopniach. Smacznego!
FragOla <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz