Mam pewne dziwne przyzwyczajenie - ser jem tylko rozpuszczony lub zapieczony. Uwielbiam wszelkie pizze, zapiekanki czy tosty, ale kanapka z Goudą to nie moja bajka :D Najbardziej z kolei lubię dania, w których występuje tego sera kilka rodzajów. Dlaczego więc nie zrobić tortilli a'la 4 sery?
Niestety w lodówce były tylko trzy - gouda, tostowy cheddar i mozzarella ;) Liczyłam, że znajdę tam jeszcze parmezan, ale nic z tego - zużyłam go do risotto... Tortille na szczęście miałam, patelnia grillowa też się znalazła, a nawet - cóż za bogactwo! - sypnęłam do potrawy nieco ziół prowansalskich!
Największą zaletą potrawy jest to, że robi się ją kilka minut, a smakuje naprawdę fajnie :) Sery cudownie się ciągną, a zioła dodają im charakteru. Na śniadanie jest to propozycja idealna, o ile lubicie dania tego typu :D Polecam!
Serowe roladki
Składniki na 2 porcje:
- 3/4 kulki mozzarelli
- 2 plastry sera żółtego typu Gouda
- 2 plastry tostowego sera (np. Cheddar)
- 2 małe tortille
- zioła prowansalskie
Na tortille ułożyć porwane kawałki sera, przyprawić szczyptą ziół prowansalskich. Dokładnie zawinąć w roladkę, przygotowywać na patelni grillowej, na małym ogniu i pod przykryciem, po 2 - 3 minuty z każdej strony. Kiedy na tortilli pojawią się charakterystyczne paski, pokroić roladki na pół. Podawać ciepłe. Smacznego!
FragOla <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz