Kruche ciastka z orzechami laskowymi i czekoladą są kolejnym moim przekleństwem. Czy ktoś wymyśla takie pyszności specjalnie???? Na nieszczęście mimo starego piekarnika i kilku przypalonych sztuk udały się tak pyszne, że pochłonęłam niemal całe pudło sama ;)
Ciasteczka są kruche i delikatne, z kawałkami czekolady idealnie uzupełnianej przez orzechy. Przywodzą nieco na myśl Nutellę i wciągają niesamowicie; pochłonęły mnie do tego stopnia, że porwałam je ze stołu i zabierałam ze sobą wszędzie, pochrupując pomiędzy sylwestrowymi atrakcjami. Skutek był taki, że rano nie mogłam się ruszyć z przejedzenia ;)
Chociaż wspominam ten wypiek z wyrzutami sumienia, wam szczerze go polecam - pobijają ciastka z masłem orzechowym i niemal dorównują ciasteczkom imbirowym ;) Spróbujcie, nie będziecie żałować!
Ciasteczka z orzechami laskowymi i czekoladą
Składniki na 1,5 blachy:
- 1/2 szklanki mielonych orzechów laskowych
- 3/4 szklanki posiekanych orzechów laskowych
- 2 łyżeczki aromatu waniliowego
- 100 g mlecznej czekolady
- 200 g masła
- 1,5 szklanki mąki
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masło z cukrem zmiksować na puszysto. Dodać mąkę, aromat, zmielone orzechy, sól i proszek, zmiksować. Posiekaną czekoladę i orzechy laskowe połączyć z ciastem, lepić kulki wielkości orzecha i układać na blasze z papierem do pieczenia. Piec ok. 15 min. w temp. 160 stopni, do zarumienienia się brzegów ciastek. Zdejmować z blachy po przestudzeniu. Smacznego!
FragOla <3
Przepis zaczerpnięty z bloga Moje Wypieki.
Mmm, jestem pewna, że smakowały bajecznie :)
OdpowiedzUsuń