sobota, 19 lipca 2014

Zapiekany jogurt z bakaliami i czekoladą

Zapiekany jogurt z bakaliami i czekoladą, herbata z cynamonem

A tutaj w środku ^^

Dzisiaj nareszcie zrobiłam coś, co chciałam zrobić od dawna: zjadłam kolację w piżamie :3 Mogę chyba uznać to za kwintesencję wakacji, bo zazwyczaj mi się to nie zdarza - ostatni posiłek jadam najpóźniej o 19. Moje 'wakacyjne szaleństwo' odbyło się pod znakiem zapiekanego jogurtu.

Skoro były maliny, czemu nie można wrzucić do jogurtu bakalii czy czekolady? Tak naprawdę można dodać tam wszystko, możemy zjeść go z takimi dodatkami, z jakimi lubimy w zwykłej wersji. U mnie były to na przykład Michałki, które cudownie się rozpuściły... Miałam wrażenie, że jem ciastko, ale było to coś o wiele lżejszego i zdrowszego, bo niemal bez mąki ;)

Suma sumarum - chyba wciąż wolę jogurt na zimno... Ale takim też nie pogardzę ;3 Zachęcam do spróbowania z dowolnymi dodatkami! =D

Zapiekany jogurt z bakaliami
Składniki:
- 300 g jogurtu naturalnego
- 1 łyżka mąki
- 1 jajko
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- Michałek, Pierrot, Bajeczny
- kilka orzechów laskowych
- 2 daktyle 
- 2 kostki gorzkiej czekolady
- cynamon

Jogurt, mąkę, jajko i cukier wymieszać. Dodać posiekane cukierki, czekoladę i bakalie, przyprawić cynamonem do smaku. Piec w temp. 180 stopni ok. 35 min. Podawać ciepłe. Smacznego!

FragOla <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz