"Gwiazd naszych wina" - Enchilladas z kurczakiem i warzywami
Pamiętacie moment, w którym Hazel po raz pierwszy odwiedza Gusa, a jego rodzice przygotowują enchilladas? Oto więc Słynne Enchillady Watersów, niestety nie wegetariańskie - minimalizacja zgonów zwierząt schodzi w mojej rodzinie na dalszy plan. Jeżeli rodzice Augustusa robili je tak dobre, jak wyszły te, nie dziwię się wcale Hazel, że się w nim zakochała :D
Danie to pochodzi z kuchni meksykańskiej i nazywa po prostu zapiekane tortille z chilli. Jego ilość jest jednak zależna od smaku, można więc przygotować je w wersji ostrej lub łagodnej.
Tortille pysznie się zapiekły, a farsz świetnie łączył się z sosem. Zmniejszyłam nieco czas pieczenia, ponieważ bałam się, że tortille zmienią się w węgiel i chyba zrobiłam dobrze - danie i tak było chrupiące. Dwie małe tortille powinny spokojnie każdemu starczyć, jest to dość sycąca potrawa.
Kto chętny na obiad z Augustusem Watersem? :3
Słynne Enchillady Watersów
Składniki na 4 porcje:
- 8 małych placków tortilla (20 cm średnicy)
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- 3 różnokolorowe papryki
- 1 duża cebula
- 1 mały koncentrat pomidorowy
- 1 serek Philadelphia
- 1/2 puszki kukurydzy
- 4 łyżki sosu sojowego
- ok. 100 g sera żółtego
- sól, pieprz, oregano, majeranek, chilli
Kurczaka i warzywa pokroić w drobną kostkę, usmażyć razem, pod koniec przyprawić do smaku solą, pieprzem, chilli, oregano i majerankiem. Tortille smarować połową serka i koncentratem, wykładać na nie farsz i zawijać. Do pozostałej na patelni resztki farszu dodać sos sojowy, 1/2 serka, trochę chilli i kukurydzę, dokładnie wymieszać. Na spód naczynia żaroodpornego przelać trochę powstałego sosu, ułożyć na nim tortille, zalać je resztą sosu, zetrzeć na wierzch ser. Wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika, po 5 min. obniżyć temp. do 180 stopni. Zapiekać ok. 10 min. Smacznego!
FragOla <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz