Tarta kawowa
Tarta kawowa nie wymaga zbyt wiele poza kupieniem składników. Nie trzeba nawet ugniatać do niej ciasta, bo zrobione jest ono ze zblendowanych z masłem ciasteczek (w moim przypadku Oreo, bo całkiem czekoladowych nie było w sklepie). Cały proces produkcji jest więc bardzo prosty, co jest kolejną zaletą tego deseru :)
Co z kolei ze smakie? Cóż, nie wiem, czy tarta kawowa to do końca trafna nazwa, bo ja czułam w niej głównie czekoladę: kakaowe były Oreo, kakaowa posypka... Tylko wnętrze z mleka skondensowanego miało lekki posmak kawy. Jak dla mnie ciasto mogłoby być intensywniejsze, co nie zmienia faktu, że całość prosi się tylko o brawa: połączenie spodu z Oreo, słonego masła orzechowego, delikatnego kawowego aromatu i bitej śmietany to nic, tylko niebo w gębie! Dzięki masłu ciasto nie jest zasładzające, a spód i wnętrze ciasta są niemal tak samo uzależniające; tylko bitej śmietany jak dla mnie mogłoby być mniej.
Tarta ta to przysmak nie tylko dla kawoszy; wszyscy, którzy lubią intensywne, oryginalne smaki będą nią z pewnością zachwyceni! Ja jeszcze na pewno nie raz ją przygotuję, a już spód z ciasteczek będę stosowała ciągle :D
Tarta kawowa
Składniki:
- 350 g ciastek czekoladowych (u mnie Oreo)
- 70 g masła
- 400 g mleka skondensowanego słodzonego
- 400 g mleka skondensowanego niesłodzonego
- 5 żółtek
- 1 łyżeczka aromatu waniliowego
- 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 350 ml kremówki 36%
- ok. 1/2 słoika masła orzechowego crunchy
- 1 łyżka cukru - pudru
Ciastka zblendować z masłem. Wyłożyć do formy tartowej wysmarowanej masłem, mocno wgnieść masę w boki i dno. Schłodzić przez ok. 30 min. Pozostałe składniki (z wyjątkiem cukru, śmietany i masła orzechowego) roztrzepać w misce, przelać na schłodzony spód. Piec ok. 55 min. w 140 stopniach, wstawić do lodówki na kilka godzin. Po tym czasie tartę posmarować masłem orzechowym i przykryć bitą śmietaną z kremówki i cukru - pudru. Obsypać kakao lub kawą, udekorować dowolnie. Smacznego!
FragOla <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz