sobota, 13 grudnia 2014

Party menu #1: Biscotti miodowo - orzechowe


Biscotti orzechowo - miodowe



Biscotti po raz pierwszy jadłam w ich włoskiej ojczyźnie. Osobiście bardzo mi zasmakowały, choć są to specyficzne ciastka, które nie każdy polubi - większość woli miękkie ciasteczka ;) Biscotti są twarde i suche... A mimo wszystko mają spore grono wielbicieli ;)

Dziś posty będą prawdopodobnie pojawiały się późno albo wcale. Powód jest prosty - gotuję na rodzinną imprezę i czasu będę miała raczej niewiele :( Postaram się jednak pokazać wam, że ciasta też umiem robić :) 

Przy produkcji biscotti nie miałam specjalnych przygód, zresztą jest ona wyjątkowo prosta - wymieszanie składników i włożenie ich dwa razy do piekarnika nie jest wielką sztuką :) Smak jest zdecydowanie nieproporcjonalny do włożonej w nie pracy - biscotti są słodkie, chrupiące, mocno orzechowe, z wyraźną waniliową nutą... Po prostu pyszne :)

Nie musicie już nawet jechać do Włoch - Włochy przyjadą do was w postaci tej pyszności ;) Wtedy już nie będziecie mogli im się oprzeć...

Biscotti z orzechami i miodem
Składniki na ok. 20 małych ciastek:
- 1 szklanka mąki
- 1 jajko
- 8 łyżek cukru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 100 g orzechów włoskich
- 1 łyżeczka aromatu waniliowego
- 2 łyżki miodu

Jajko ubić na puszysto z cukrem, dodać mąkę, proszek, miód i aromat, zmiksować. Wmieszać orzechy. Rękami wysypanymi mąką przełożyć ciasto do formy keksowej, uformować podłużny chlebek. Piec 22 minuty w 175 stopniach. Wyjąć, ostudzić, pokroić w drobne kromeczki. Ułożyć poziomo na blasze, piec 15 min. w 180 stopniach, w połowie pieczenia odwrócić na drugą stronę. Przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku. Smacznego!

FragOla <3

Przepis zainspirowany Moimi Wypiekami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz