piątek, 14 listopada 2014

W wielkim świecie ;)

Kolejne wyjścia ze znajomymi i kolejne zdjęcia :D Polecam Bookhouse cafe - przytulnie, miła atmosfera, a przy jedzeniu można poczytać książkę... Słyszał ktoś o lepszym dla mnie miejscu?


Kawa piernikowa z Costa coffee, ciastko Scotch Butter On The Road



Miętowo - czekoladowa latte, tosty z pesto i mozzarellą



Cooler marakuja ze Skok na sok

czwartek, 13 listopada 2014

Łoscypek z grilla, ja ho!


Grillowany oscypek, chleb z siemieniem lnianym; grzane mleko z górą cynamonu i przyprawy korzennej oraz gałką muszkatołową


Magiczna pomarańcza z Costy

Mam małe przeczucie, że oscypki przywiezione z podróży długo w lodówce nie poleżą. Minęły zaledwie dwa dni, a mnie już ciągnie do tych góralskich serów!

Na pierwszy ogień poszedł oscypek w wydaniu tradycyjnym - zgrillowany i zjedzony na ciepło. Bez żurawiny, bo nie przepadam, za to z dużą porcją miłości do tego przysmaku (zamawiam go praktycznie na każdym straganie ;)) <3

Tymczasem w Galerii Mokotów przygotowania do świąt idą pełną parą - Fragola puściła w obrót lody chałwowe, a w Coscie mają już nawet świąteczne menu! Skusiłam się więc na kawę o wdzięcznej nazwie "Magiczna pomarańcza". Zostałam mile zaskoczona - cytrusowo - cynamonowy posmak był naprawdę intensywny, a sama kawa - idealnie przepyszna :3 Niestety ilekroć sprzedawca zaskoczy mnie pytaniem "na miejscu czy na wynos", wybieram złą opcję. Tym razem "na miejscu" nie było trafione - nie dostałam przecudnego kubka z bałwankiem XD Mam za to pretekst, by jak najszybciej tę kawiarnię odwiedzić :3


środa, 12 listopada 2014

Owsianka Oreo

Owsianka Oreo

Dzisiaj rano potrzebne mi było coś, co pozwoliłoby się wdrożyć w klimat zimnych, szarych poranków szkolnych. Wybór padł na owsiankę, która nie dość, że świetnie rozgrzewa, to jeszcze dostarcza cukru na pobudzenie ;) Oreo, chociaż solo nie należą do moich ulubionych ciastek, w niemal każdym duecie komponują się idealnie, a z owsianką tworzą niemal małżeństwo :D Aż chce się więcej... Tylko skąd wziąć ciastka? Hmm, jest chyba jeszcze jakaś Oreo Milka w szufladzie...

Fotofoodrelacja z wycieczki w Karkonosze

Wracam do was z czterodniowej wycieczki w góry, obolała, przemarznięta, ale zadowolona ;) Nie opuszcza mnie też apetyt, bo góralskie jedzenie nie jest moim ulubionym (a uwierzcie mi, w Karpaczu gospód jest cała masa, ale włoskiej restauracji można szukać ze świeczką w ręku...) ;D

Jak zwykle w ramach przeprosin za nieobecność przywiozłam fotofoodrelację z wyjazdu. Znajdziecie tu głównie kawę, bo, jak wspominałam, bigos i golonka to nie moja bajka. Za to oscypków nakupowałam sporo - szykujcie się na pełno serowych przepisów ^^

No i, tak na koniec, krótka dygresja - chwilę mnie nie było, a w Warszawie już zdążyli rozpocząć sezon świąteczny? A kto na mnie poczeka...? ;3


Piernikowa latte


Naleśniki z jabłkiem, bitą śmietaną i lodami


Lody: biała bombolada, nocciola, stracciatella magnum


White capouccino z syropem amaretto


Kawa mrożona z lodami waniliowymi


piątek, 7 listopada 2014

Cykl popcornowy #5: Popcorn curry

Popcorn curry

Seans filmowy tuż przed wyjazdem w góry uwieńczony został popcornem o smaku curry. Przekąska ta jest lekko ostra, słona i dość nietypowa - polecam wieczorami, do pochrupania przed telewizorem nadaje się idealnie :3 Curry pozostawia po sobie gorzkawy posmak, ale solniczka szybko sałatwia ten problem. Uważajcie tylko, by nie przesadzić i nie utonąć w morzu słoności!

Popcorn curry
Składniki na duuużą miskę:
- ok. g preparowanej kukurydzy do popcornu
- curry, sól, chilli

Kukurydzę uprażyć w dużym garnku na odrobinie oleju, pod przykryciem, potrząsając nią co jakiś czas. Przyprawić sporą ilością curry (popcorn powinien nabrać żółtego koloru), odrobiną chilli i solą, dokładnie wymieszać. Smacznego i miłego seansu!

FragOla <3


Oreo Yoghurt

Jogurt naturalny z Oreo, mleko z domowym Hershey's Syrupem

Od dawna wychodzę z założenia, że jogurt naturalny można zjeść ze wszystkim. Wystarczy otworzyć szufladę czy lodówkę i wysilić nieco mózg, by zaczął uwalniać nasze pokłady kreatywności ;) Ja postawiłam dzisiaj na Oreo, które same w sobie nie są moim ulubionym przysmakiem, ale jako dodatek bardzo je lubię. I kto mi powie teraz powie, że ciastka te nadają się tylko do mleka? 

Risotto z suszonymi pomidorami i nerkowcami

Risotto z suszonymi pomidorami, kurczakiem, orzechami nerkowca i rukolą

Kocham kuchnię włoską, kochan risotto i kocham takie połączenia smakowe ;) Kurczak, suszone pomidory, rukola i nerkowce to kwartet godny zapamiętania!

Dzisiejszy obiad był naprawdę świetny. Składniki komponują się ze sobą zaskakująco dobrze, do tego dochodzi jeszcze fakt, że do dania użyłam prawdziwego włoskiego ryżu Arborio. Zmienił on smak risotto, sprawił, że było jeszcze lepsze niż zazwyczaj - bardziej kremowe, aksamitne... Niebo w gębie, naprawdę ;) Polecam, potrawa jest warta czasu i wydanych pieniędzy ;3

Risotto z suszonym pomidorem, rukolą i nerkowcami
Składniki na 4 duże porcje:
- 2 szklanki ryżu Arborio
- ok. 16 suszonych pomidorów z zalewy
- ok. 600 g piersi z kurczaka
- duża garść rukoli
- 100 g? orzechów nerkowca
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa, bazylia, oregano
- 1 l bulionu warzywnego

Przygotować bulion. Kurczaka pokroić w kostkę i przyprawić solą i pieprzem, pomidory posiekać w paski. Na 3 łyżkach zalewy (z suszonych pomidorów) usmażyć pomidory i mięso. Orzechy podprażyć na suchej patelni do zbrązowienia. W głębokiej patelni rozgrzać odrobinę oleju, wsypać ryż, wymieszać, smażyć chwilę. Zalać chochlą jeszcze ciepłego bulionu, po wchłonięciu go przyprawić wg. upodobań solą, pieprzem, gałką i ziołami.  Zalewać 1 - 2 chochlami wywaru, poczekać do wchłonięcia go przez ryż, czynność powtarzać do skończenia się bulionu. Przed ostatnim dodaniem wmieszać posiekaną rukolę, kurczaka, pomidory i nerkowce. Sprawdzić, czy ryż jest gotowy, w razie potrzeby dolać trochę wody. Po wchłonięciu całego bulionu zdjąć risotto z gazu, dodać łyżkę masła i garść parmezanu, wymieszać. Podawać od razu po przyrządzeniu. Smacznego!

FragOla <3